W żadnym z filmów, w których grała nie pokazała jeszcza na co ją stać... bo na nic ją nie stać (aktorsko). Na ekranie wypada po prostu przekomicznie. Kiedy tylko ją widzę i kiedy wypowiada jakiekolwiek kwestie od razu zaczynam się śmiać. Jest strasznie zabawna. W ogóle nie potrafi grać, jej talent aktorski równa się zeru. W 1996 roku zasłużnie dostała Złotą Malinę dla najgorszej nowej gwiazdy (za "film" Żyleta). Nigdy niczego dobrze nie zagra, zawsze będzie aktorskim beztalenciem.