Może i ma kilka niezłych (kilka) piosenek, ale poza tym to palant. Koleś uważa się za nowego
tupaca czy innego eminema, w każdym wywiadzie musi podkreślać jaki to on nie jest wspaniały i
utalentowany, jest agresywny i gdzie tylko się pojawi musi narobić szamba. Jeden z gorszych
celebrytów ostatnich lat.
https://rozrywka.wprost.pl/11370718/kanye-west-uprawial-seks-na-lodce-zostal-prz ylapany-w-wenecji.html
Właśniem to element jego układanki, robienie z siebie showmana. Wszystko jest w 100% świadome i to widać na każdym kroku, teledysk do Bound 2 najlepszym tego przykładem. On żyje z hejtu na niego bo wie, że to dobra reklama.
Gość ma nawalone pod kopułą. Kiedyś bredził że jest dotknięty geniuszem Boga, a teraz coś tam pierdzieli jak to będzie kandydował ma prezydenta.